Przygotujcie się na następną fazę wielkiego resetu.
Pandemonium zbliża się do świata, gdy „niedobór wszystkiego” spotyka „ciemną zimę” dzięki zapadającym się globalnym łańcuchom dostaw.
Szykuje się globalny kryzys łańcucha dostaw, który prowadzi do pełnego niedoboru podstawowych produktów. Jest to wynik masowej centralizacji, gdzie zasady są dyktowane i synchronizowane przez arystokratów Nowej Normalności.
Najbliższe lata będą naznaczone ekstremalnymi zawirowaniami społeczno-gospodarczymi. Podobno świat stoi w obliczu „niedoboru wszystkiego”, w którym znalezienie niezbędnych towarów jest coraz trudniejsze, dalsze i bardziej czasochłonne. Te niedobory wpływają na całą gamę struktury piramidy społecznej. Typowy cykl od produkcji do dostawy wielokrotnie napotyka się na przeszkody, zgodne z prawem Murphy’ego: „Wszystko, co może pójść nie tak, pójdzie nie tak”.
Jeśli problemem nie są blokady, oznacza to niedostatek surowców. Jeśli porty są gotowe do rozładunku surowców i gotowych produktów, truckerzy nie mogą ich odebrać. Jeśli truckerzy są dostępni, porty nie są w stanie obsługiwać frachtów. Alternatywnie problemem może być dotkliwy brak mocy lub paliwa. Ograniczenia związane z koronawirusem na całym świecie doprowadziły również do niedoboru niezbędnej siły roboczej, od śmieciarzy po pilotów. W piramidalnej hierarchii Nowej Normalności tylko szczyt reprezentujący górne 0,1% jest naprawdę oderwany i kwitnący.
Długotrwała nierównowaga między podażą a popytem weszła w punkt bez powrotu, gdy w marcu 2020 r. ogłoszono pandemię koronawirusa. Do masy frachtowców podskakujących bez celu u wybrzeży Chin dołącza teraz podobna armada wzdłuż wybrzeży USA. Kontener, który przed pandemią kosztował 2500 dolarów, teraz kosztuje 25 000 dolarów za ten sam ładunek. Wyobraź sobie rosnące koszty dla konsumenta?
Wszystko jest teraz wygodnie obwiniane na Covid-19, z przyczynami i sianiem strachu, które osiągają epicko absurdalne rozmiary. Australia zablokowała całe miasto Perth (ponad 2 miliony mieszkańców) po odkryciu jednego nowego przypadku koronawirusa pod koniec stycznia. Prawie osiem miesięcy później kolejny pojedynczy przypadek spowodował zablokowanie stolicy Canberry (ponad 400 000 mieszkańców). To szaleństwo to tylko wierzchołek góry lodowej Covid-19.
Australia jest prawdopodobnie najbardziej zamkniętym narodem na ziemi. Co bardziej złowieszcze, jest to również jeden z głównych koszyków żywnościowych na świecie. Po 18 miesiącach zaburzeń społeczno-gospodarczych eksport produktów rolnych zmierza w kierunku załamania. Sytuacja jest gorsza gdzie indziej. Inflacja żywności w Stanach Zjednoczonych już od 10 lat jest najwyższa, a ceny we wrześniu odnotowały wzrost o 32,8% rok do roku.
Niedobory i inflacja zwiastują różne nieszczęścia społeczne. Na przykład epidemia zorganizowanych kradzieży sklepowych pojawiła się w Stanach Zjednoczonych jako przemysł warty 45 miliardów dolarów. Stanowi to dodatkową szkodę dla amerykańskiego sektora detalicznego, który wciąż boryka się z zamieszkami George’a Floyda i ograniczeniami związanymi z koronawirusem. Amazon au contraire dobrze sobie radzi. To tutaj towary skradzione za dnia trafiają do sklepu nocą. Polityka szaleńczych przebudzeń w USA zapewnia również, że seryjni złodzieje sklepowi są rutynowo zwalniani – często tego samego dnia – aby przypuszczalnie przyspieszyć bankructwo uznanych punktów sprzedaży detalicznej, zwłaszcza małych i średnich.
Wszystkie Czarne Łabędzie, wyhodowane specjalnie dla Wielkiego Resetu, wracają do domu, aby się zadomowić. Efekty fali klęski na rynku nieruchomości w Evergrande w Chinach, obejmującej długi w wysokości nie mniej niż 305 miliardów dolarów, wpłynęły na szwedzki sektor pojazdów elektrycznych. Nasze globalne domino są ustawione kaskadowo.
Upadek ogromu Evergrande wymaga dobrze wykonanej reakcji całego systemu. Jednak Chiny stoją w obliczu bardzo destrukcyjnych przerw w dostawie prądu z powodu słabego przewidywania i globalnego kryzysu węglowego. Ostatnie powodzie w bogatej w węgiel prowincji Shanxi prawdopodobnie jeszcze pogorszą sytuację. Światowy kryzys energetyczny już rozprzestrzenia się z Brazylii do Indii. Jak Niemcy mogą się wkrótce przekonać, kosztem swojego przemysłu i społeczeństwa, przejście na ekologię bez zachowania solidnej infrastruktury paliw kopalnych jest po prostu krótkowzroczne. Wraz ze zbliżającą się zimą sprawa Nord Stream 2 staje się pilniejsza niż kiedykolwiek. Jednak za kulisami biurokraci w Brukseli pozostają nie wzruszeni.
W tym kontekście należy rozważyć pewne szczegóły związane z energią. Czy władze UE nadadzą pierwszeństwo zimowemu ogrzewaniu elektrycznemu nad samochodami elektrycznymi, które rzekomo są ekologiczne i przyjazne dla klimatu? Inteligentne liczniki w inteligentnych sieciach mają rozwiązywać te kaskadowe, binarne wybory, ale nie w świecie „zaprojektowanym przez klaunów” i „nadzorowanym przez małpy” – parafrazując opis niedawnego fiaska 737 Max autorstwa inżyniera Boeinga. To zjadliwe oświadczenie wydaje się zagubione w sektorze lotniczym, ponieważ nakazy szczepień wymuszają odejście sporą liczbę wykwalifikowanego personelu, w tym pilotów. Sekretarz prasowy Białego Domu Jen Psaki uznała nawet te mandaty za „dobre dla gospodarki”.
To dość ironiczne, że piloci muszą zostać zaszczepieni, aby przewieźć arystokratów Nowej Normalności, którzy są zwolnieni z takich błahostek. Jeśli w branży lotniczej utrzymują się krytyczne niedobory kadrowe, którym towarzyszy jedna lub dwie katastrofy lotnicze, globalny łańcuch dostaw może po prostu się zwinąć.
Jednak nieszczęścia na skalę biblijną na tym się nie kończą. Eksperci i liderzy zwracają uwagę na perspektywę „bardzo ciemnej zimy” nadchodzącej. Rozwiązaniem, co do przewidzenia, są masowe szczepienia i zastrzyki przypominające. To powinno rozwiązać nasz globalny kryzys węglowy, masowe powodzie, rosnący głód, bańki na rynku nieruchomości, kradzieże w sklepach, a nawet zmiany klimatyczne.
Bill Gates, największy światowy autorytet w dziedzinie pandemii i szczepionek, wyraża opinię, że świat nie jest gotowy na „następną pandemię”. Człowiek prorokował; dlatego musi się wydarzyć. Mamy nadzieję, że tej nowej epidemii nie będą towarzyszyć nieznośne roszczenia lecznicze dotyczące tanich leków generycznych, takich jak hydroksychlorochina (HCQ), iwermektyna lub to imponująco przetestowane zielone zioło chiretta w Tajlandii.
Według Gatesa właściwe przygotowanie powinno obejmować możliwość wyprodukowania szczepionki w „100 dni” i wyprodukowania wystarczającej ilości dla całego świata w „następne 100 dni”. Można się zastanawiać, czy Gates wie coś o rozwoju produktów. Na przykład zabawki winylowe potrzebują 4-6 miesięcy, aby przejść od fazy projektowania do fazy produkcji. Tworzenie i wdrażanie uniwersalnego nostrum dla nowej choroby w 100 dni jest po prostu niedorzeczne. Ludzkie ciało, ze zbyt wieloma nieznanymi niewiadomymi, jest o wiele bardziej złożone niż zabawki winylowe. Nawet kiepskie systemy operacyjne rozwijają się latami – to również po zaprzepaszczeniu perspektyw godniejszych alternatyw!
Jeśli nauka Gatesa wydaje się pilnie potrzebować poprawek i aktualizacji, elastyczne media mogą pomóc, jak zwykle przerzucając nonsensy na fakty. Winę za pojawiające się globalne kryzysy – od trwającego kryzysu paliwowego po zmiany klimatyczne – można wprost zrzucić na nieszczepionych. Nazwij to Efektem Korony-psychozy.
Można zasadnie argumentować, że Gates miał na myśli scentralizowaną globalną reakcję na nowe pandemie. Na papierze może to przyspieszyć odkrycie lekarstwa. Ale masowa centralizacja nigdy nie działała w dawnych reżimach komunistycznych. Wzmacniał tylko ręce dyktatorów i nomenklatury. Dzisiaj bogactwo i władza są podobnie scentralizowane w rękach kilku osób, które z kolei wszędzie dyktują i synchronizują politykę. Ich jedynym zmartwieniem jest podział majątku i zachowanie ich klasy; nie skutki ich machinacji.
Przygotujcie się na kolejną fazę Wielkiego Resetu.
Bądź na bieżąco, dołącz do mnie na: TELEGRAM oraz FACEBOOK.
Źródła
- (Dr. Mathew Maavak)
- geopolitics.co